9/03/2010

Kabelek

rozmyślam nad zakupem kabla, zdecydowanie jest mi potrzebny, nie ma bata musi być i już. tylko niewiem jaki.. niby oryginalny canona ma 60cm ;/  a nieoryginalny ma nawet 4m .. z drugiej strony tamten sie rozleci a canon bedzie ladnie sie trzymać, z tym że za bardzo sobie daleko tej lampy nie odsune na tym kablu.. no juz nie mówie o studiu.. chyba że bym kabel przeciął i wstawił dwie złaczki i dorobiłbym sobie kawałek kabla tak z dwa metry i wtedy bym miał regulowaną długość.. no i po gwarancji rzecz jasna..  chyba ze kupic dwie kostki synchro i polaczyć je kablem s?

jakieś pomysły ? mowa oczywiscie o kablu do komunikacji lampy z aparatem w wersji kiedy wszystkie info biegnia tam i z powrotem - zeby nie trzeba było zdjec powtarzac wiele razy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz