Czy moje dążenie do perfekcyjności we wszystkim co robię, oraz demotywacja spowodowana ogólną znieczulicą ogółu i ich "bezrobotności" czyni mnie egoistą? jeśli tak, to jakże nazwać tych pozostałych? czy ich cel życia, sam w sobie jest właśnie jego poszukiwaniem, ot tak po prostu? zatem cóż pozostało?
Wybacz, ale chyba nie rozumiem, o co Ci chodzi. Może jakiś mail...?
OdpowiedzUsuń... chyba? no cóż.. czyżbym zbyt wiele wymagał? nie wydaje mi się, aby wypowiedź moja - była pozbawiona sensu, ona jest wręcz idealna. nie rozumiem zatem czego w niej nie pojmujesz?
OdpowiedzUsuńnawet nie wskazałaś w czym twki problem Twój .
przecież nie piszę zagadkami, a mógłbym, wtedy nikt z was nie wpadłby na odpowiedź..