3/24/2011

Droga Polsko,
dziękuję za nadzieję którą zasiewałaś w mojej "duszy" przez tyle lat, za jakże skuteczne tępienie oryginalności oraz zapału i twórczości. Dziękuję za to że po tylu latach edukacji w systemie jestem przygotowany bardzo dobrze na bezrobocie. Dziękuję Ci kochana Polsko za krytykowanie wszystkich moich działań wychodzących poza szare obrysy przeciętności - wzrokiem ogółu i groźbami. Polsko jesteś tak wspaniała, że wchłonęłaś katolicyzm i powstała nowa religia.

Droga Polsko rozumiem tradycje ale nie uznaje przymusu, nie uznaje kontroli nademną, chcę być wolny, a szczególnie od tego czego nie rozumiem lub nie popieram.

Tak, widzę maszynę- która produkuje szarą, brukowaną, skąpaną w deszczu -rzeczywistość, masowo produkowany człowieku nowej ery, gdzie można się Ciebie ustrzec?

ku wolności...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz